Po ostatnim moim wpisie dotyczącym mydlnicy, miałem kilka dziwnych rozmów. Dziwnych ponieważ okazało się, że dla wielu ludzi, to temat z kosmosu. Nie mają zielonego pojęcia o takich rzeczach i nigdy nic podobnego nie słyszeli. Ja zaś byłem w szoku, że aż w takim stopniu. Tamten post, w założeniach miał być bardziej taką "szpilką w tyłek" pewnej tendencji typu "owczy pęd", a zrobił się z tego jakiś straszliwy poradnik. Zabawna rzecz, net pęka w szwach od takich informacji. Dla każdego kto nawet tylko przelotnie zetknął się z tematyką "survivalu" to powszechnie znane fakty. Ale już centymetr w bok jest kompletna pustka. Jakby istniała jakaś niewidzialna kurtyna uniemożliwiająca dostęp do tego typu info całej reszcie. To trochę irytujące, więc dziś część druga poradnika. Tym razem będzie o jedzeniu i będzie więcej odnośników do źródeł zewnętrznych. Zaprezentuję roślinkę, którą można zapchać żołądek skuteczniej niż "snickersem".
22.07.2013
18.07.2013
Proste pozyskiwanie "mydła"
Ostatnio straszną furorę robią orzechy piorące z Indii. Wszyscy je muszą mieć, bo to takie oryginalne, ekologiczne i w ogóle... Straszny "mainstream" się z tego zrobił. Dla odmiany zaproponuję więc inną roślinę, bardziej "niszową", która w przeciwieństwie do orzechów rośnie tu, u nas i ma jedną niezaprzeczalną zaletę: jest dostępna za darmo. W tym wpisie zaprezentuję jak łatwo i szybko, przygotować sobie "mydło" z tej roślinki.
11.07.2013
D.I.Y.
Swego czasu (będzie już chyba ponad miesiąc), brałem udział w webinarze zorganizowanym przez fundację COHABITAT, który był przekrojową prezentacją osób, przedsięwzięć, instytucji działających w duchu idei D.I.Y. (skrót od: do it yourself). Jak na kilka lat istnienia, to dosyć pokaźna i prężnie rozwijająca się społeczność. Można już, w zasadzie mówić o ruchu, który jest głównie skupiony w okół rozsianych po całym świecie, oddolnie organizowanych ośrodków, takich jak warsztaty, pracownie, kluby. Ludzie tam się spotykają, organizują sobie narzędzia, dokumentację, głównie udostępnianą na warunkach open source i wspólnie sobie majsterkują, dzieląc się przy tym swoimi doświadczeniami. W sferze zainteresowań ruchu, jest energia odnawialna, miejskie ogrodnictwo i produkcja żywności, tanie i ekologiczne budownictwo (np. ze słomy i gliny), maszyny i urządzenia zapewniające samowystarczalność, sposoby na przedłużanie żywotności produktów przemysłowych etc. Jednym słowem, szeroko rozumiana alternatywa dla dominacji konsumpcyjnego stylu życia.
2.07.2013
Energia: Ogniwo punktu zerowego
Ten wpis będzie króciutki, bo nie wiele mam do powiedzenia w temacie. Jednocześnie inicjuję nim dział poświęcony rozważaniom na temat alternatywnych sposobów pozyskiwania energii. Tyle od siebie.
A teraz zapraszam do lektury niesamowitego tekstu, który znalazłem na "Wykopie".
A teraz zapraszam do lektury niesamowitego tekstu, który znalazłem na "Wykopie".
Subskrybuj:
Posty (Atom)